Wypadki drogowe zdarzały się, zdarzają i będą się zdarzać. Nie znaczy to, że nie należy przeciwdziałać im za wszelką cenę. Wypadkom przeciwdziała się wprowadzając zasady ruchu drogowego. Za nieprzestrzeganie ich grożą konsekwencje finansowe i w postaci punktów karnych. Wysokość mandatów i ilość punktów jest różna w zależności od rodzaju przewinienia. Tendencję do łamania przepisów ruchu drogowego mają wszyscy kierowcy. Nieprawidłowo jeżdżą zarówno kierowcy prywatni, jak i zawodowi. Głównym grzechem tych pierwszych jest przekraczanie prędkości. Ci drudzy również to robią. Oprócz tego nie przestrzegają zasad dotyczących przerw na wypoczynek. Przerwy te są niezbędne w trasach, których pokonywanie zajmuje wiele godzin. Zdalną kontrolę przebiegu i czasu jazdy od wielu lat umożliwiają tachografy. Ostatnie lata przyniosły zmianę na tachografy cyfrowe. Wraz z nimi pojawiła się elektroniczna karta każdego kierowcy. Karta kierowcy, to elektroniczny zapis czasu i przebiegu jazdy. Przy urządzeniach mechanicznych kierowcy ręcznie musieli uzupełniać kartę. Do posiadania karty zobowiązani są pracownicy przedsiębiorstw transportujących towary i przewożących ludzi. Jedni i drudzy muszą najpierw zdobyć uprawnienia zawodowego kierowcy. Raz zdobyte uprawnienia trzeba co jakiś czas odnawiać, uczestnicząc w szkoleniach okresowych. Karta kierowcy jest dokumentem z danymi osobowymi fotografią i podpisem szofera. Każdy kierowca ma swoją kartę, którą wyrabia na własny wniosek i za własne pieniądze. Mając kartę, może zwrócić się do pracodawcy z prośbą o zwrot poniesionych kosztów. Kartę taką trzeba mieć przy sobie podczas każdego kursu. Policja i inne służby kontrolujące kierowców mają prawo zażądać okazania karty. Zabronione jest użytkowanie karty kierowcy przez inne osoby. Nie wolno też wymieniać karty na inną podczas trasy. Zabronione jest posiadanie dwóch takich kart przez jedną osobę. Brak karty kierowcy skutkuje mandatem finansowym zarówno dla szofera, jak i dla zatrudniającej go firmy.